Moja Filozofia śniadania

Śniadania to moja rodzinna tradycja. Od czasu, kiedy byłam małą dziewczynką, moi Rodzice co niedzielę zawsze wspólnie przygotowywali wystawne rodzinne śniadanie. Zasiadaliśmy razem do stołu i to śniadanie mogło trwać nawet do południa. Rzeczywiście, to był i dla mnie i pozostał: najważniejszy posiłek w ciągu dnia.

Z wielką przyjemnością kontynuuję tę tradycję razem z moim mężem i naszymi dziećmi.
Również z wielką przyjemnością, przenoszę tę tradycję na naszych Gości. Chcę, żeby będąc u nas, mieli Państwo codziennie taką niedzielę.
Śniadania te, są więc za każdym razem inne. Chyba nie ma nawet możliwości, żeby powtórzyło się to samo śniadanie chociaż raz, z prostego względu: codziennie mam coś innego w lodówce i w ogródku, codziennie też szukam nowych pomysłów.

Jest ogromną przyjemnością dla mnie to, że moi Goście bardzo lubią te śniadania. Są tacy, którzy przyjeżdżają do nas nie tyle co na nocleg, ale po to, żeby to śniadanie zjeść. I to jest fantastyczna sprawa. Dostaję również dużo próśb o przepisy. Z tego powodu postanowiłam, że będę się dzielić wiedzą na ten temat na blogu, który jest dostępny z tej strony.

Są też pewne dni w ciągu roku, kiedy nie mam możliwości przygotowania śniadań dla Gości. Są to Święta Bożego Narodzenia oraz Święta Wielkanocne. Mam nadzieję, że będziecie tu Państwo wyrozumiali. No i jeszcze w dniu 1 stycznia, podajemy śniadania dopiero o godzinie 11.00 ku uciesze wszystkich 🙂

Zachęcam Państwa do celebrowania śniadań w Samoniówce, niech mój – nasz rodzinny rytuał, stanie się również rytuałem dla każdego z Was.

Wierzę, że po śniadaniu, w którym jest kawałek mojego serca, dzień w Samoniówce staje się jeszcze piękniejszy.

Monika Samoń-Drzewicka

BLOG ŚNIADANIOWY
rezerwacja